Na test obciążenia glukozą, że tak brzydko powiem nie robi nikt łaski i muszą Panią przepuścić, bo próbki mogą wysyłać do którejś tam godziny i muszą się wyrobić z 3 pobraniami. Na korytarzu jest zresztą informacja, że ciężarne wchodzą bez kolejki, gwarantuje to ustawa i choćby stare babki się buldoczyły, to proszę się nie przejmować tylko wchodzić Glukozę trzeba mieć ze sobą, kupuje się w aptece. Ja osobiście robiłam w laboratorium na szpitalnej, na przeciwko szpitala (ono jest zamiast tego w szpitalu). Normalnie można poczekać w poczekalni, pani jest bardzo miła