Też byłam w takiej sytuacji, polecam dr Wiesiołka. Przynajmniej ma nowoczesny sprzet. Tylko się trzeba przyzwyczaić do jego poczucia humoru. Mam teraz zdrowego, wspaniałego synka. Powodzenia glowa do góry. Wiem, że Pani jest ciężko, ale trzeba odpocząć i być dobrej myśli.